Przy zbieraniu danych do bazy mailingowej należy pamiętać o wielu ważnych aspektach. Dotyczy to również ich użytkowania. Odpowiednie działania e-mail marketingowe pozwolą na większe konwersje.
Gdzie zbierać adresy mailowe?
Źródeł jest co najmniej kilka. Przede wszystkim na własnej stronie czy w aplikacji sklepowej. Prośby o zostawienie maila mogą mieć formę banera czy pop-upu. Inna skuteczna droga to komunikacja mailowa z klientem. Poza informacją o transakcji można umieścić tam zapytanie o zapisanie do newslettera. Do budowania bazy adresowej warto wykorzystać potęgę mediów społecznościowych. Można to zrobić w formie konkursów czy zwykłych zapytań.Jeszcze inna metoda to oferowanie korzyści w zamian za zapisanie, np. wysłanie porad.
Budowa bazy mailowej to również obowiązki
Ze względu na wymogi prawne, każdy adres w bazie musi się tam znaleźć za zgodą właściciela. Zresztą, nielegalnie pozyskany e-mail ma znikomą wartość. W trakcie uzyskiwania adresu, należy od jego właściciela uzyskać zgodę na przesyłanie ofert handlowych drogą elektroniczną. Należy też stosować tzw. regułę double opt-in, dzięki czemu unika się sytuacji, gdy adres został zapisany do newslettera przez przypadek lub celowo przez kogoś innego. Bazę mailingową od razu warto zgłosić do GIODO. Odbiorcom warto też dać łatwo widoczną i prostą do użycia opcję wypisania się z newslettera. Jeszcze jeden ważny element to dbanie o aktualność maili.
Ważne jest pierwsze wrażenie
Aby zwiększyć szansę na zapisanie się internauty do newslettera stosuje się sprawdzone sposoby. Często jest to rabat na pierwszą transakcję, darmowa pierwsza dostawa lub darmowy dodatek do zakupu. Może to być też niematerialna korzyść, jak poradnik czy e-book z cenną wiedzą. Ważne jest, aby klient poczuł się wyjątkowo i miał świadomość, że jest kimś ważnym dla sklepu. Warto również rozpocząć korespondencję od maila powitalnego, w którym sklep powinien wyrazić zadowolenie z nawiązania takiej formy współpracy. To znacznie zwiększa szansę na owocną i długofalową współpracę.
